EVEREST – MISJA ZAKOŃCZONA SUKCESEM!

Niemożliwe wyzwania to jego specjalność. Andrzej Bargiel, jako pierwszy człowiek w historii, najpierw wspiął się na najwyższy szczyt świata - Mount Everest (8849 m n.p.m.) - bez wspomagania tlenem, po czym zjechał z niego na nartach do bazy zlokalizowanej na wysokości 5 400 m n.p.m.

Duża ilość śniegu. Mała ilość tlenu. Ekstremalne wyzwanie. Nic nie mogło go zatrzymać. Trudne warunki, jakie napotkał na drodze do realizacji swojego wielkiego marzenia, jedynie podkreślają niezwykłą determinację, wytrzymałość i fenomenalne przygotowanie fizyczne Andrzeja Bargiela. Podczas misji, która wydawała się niemożliwa do zrealizowania, legendę skiaplinizmu wspierała inna legenda - Defender. Razem przekroczyli kolejną granicę na mapie bezkompromisowych osiągnięć.

„Everest to coś więcej niż góra. To granica, którą udało się przesunąć. Wspinaczka bez tlenu i zjazd na nartach były projektem, w którym każdy szczegół miał znaczenie. Gdy ruszasz na Everest, musisz całkowicie ufać swojemu zespołowi i sprzętowi. Defender od początku dawał mi poczucie pewności - zarówno w przygotowaniach, jak i samej wyprawie. Cieszę się, że ponownie był częścią mojego zespołu.”

Niezłomni. Bezkompromisowi. Niezawodni. Nawet w ekstremalnych warunkach. Andrzej Bargiel i Defender. Nieustraszone legendy.