DEFENDER I BARGIEL STAWIAJĄ CZOŁA NIEMOŻLIWEMU, PRZYGOTUJĄC SIĘ DO WYPRAWY NA EVEREST

BARGIEL & DEFENDER 110 PHEV

Gotowy. Zawsze. Na wszystko.

Defender 110 to coś więcej niż samochód. To partner - odporny, niezawodny i gotowy na każde wyzwanie. Wersja PHEV oferuje cichą jazdę na napędzie elektrycznym tam, gdzie wymaga tego otoczenie, a system Terrain Response 2 samodzielnie dopasowuje ustawienia pojazdu, zapewniając optymalną moc i przyczepność tam, gdzie droga traci swoją definicję.

Defender został stworzony z myślą o podróży, zarówno tej wyznaczonej na mapie, jak i tej, którą trzeba wyznaczyć samemu, pomagając utrzymać tempo jazdy niezależnie od nawierzchni. Dlatego właśnie wspiera Andrzeja Bargiela - jednego z najbardziej utytułowanych narciarzy wysokogórskich na świecie. Sportowca, który swoją odwagą i determinacją zmienia definicję niemożliwego.

Współpraca Andrzeja Bargiela i Defender nie jest przypadkowa. Łączy ich podejście do wyzwań - bezkompromisowe, ale zawsze przemyślane. Niezależność, która wymaga odpowiedzialności. I przekonanie, że technologia to nie cel sam w sobie, lecz narzędzie do realizacji ambitnych planów.

Wspólnie przekraczają granice. Docierają tam, gdzie kończy się droga - i tam właśnie zaczyna się ich historia.
W najtrudniejszych warunkach Defender staje się nie tylko wsparciem logistycznym, ale częścią zespołu.

Andrzej Bargiel podzielił się swoimi odczuciami co do modelu Defender 110 PHEV: „Defender od początku dawał mi ogromne poczucie pewności - zarówno w codziennych przygotowaniach, jak i podczas wypraw. Wersja PHEV sprawdza się świetnie, bo pozwala mi działać lokalnie niemal bezemisyjnie, a w górach daje pełną swobodę działania. Mam wszystko, czego potrzebuję - przestrzeń na sprzęt, napęd na trudny teren i technologię, która wspiera, a nie przeszkadza. To naprawdę mój samochód pracy.”

PIERWSZE SPOTKANIE - TEST W RPA

Nowe wyzwanie. Nowy teren. Nowe zaufanie.

Zanim ruszyli razem w drogę, musieli się poznać.
 Pierwsze spotkanie Andrzeja Bargiela z Defender odbyło się na afrykańskich bezdrożach. W wymagających warunkach południowej części RPA - piach, skały, bezkres - powstała relacja oparta na zaufaniu i realnym sprawdzeniu możliwości.

Wspólnie testowali sprzęt, sprawdzali, jak auto reaguje na zmianę nawierzchni i obciążenia. W centrum tego wszystkiego była Octa - wersja prototypowa najpotężniejszego Defender, jaki kiedykolwiek powstał, który wyznacza nowy kierunek w konstrukcji samochodów terenowych klasy luksusowej.

To nie było klasyczne zapoznanie. To był poligon. I początek wspólnej drogi.

WYPRAWA NA EVEREST

Cel: szczyt świata. I zjazd z niego.

W sierpniu 2025 roku Andrzej Bargiel wyruszy na kolejną historyczną misję - zdobędzie Mount Everest bez dodatkowego tlenu i zjedzie z niego na nartach. Jako pierwszy człowiek na świecie.

Defender będzie mu towarzyszył jako wsparcie logistyczne - przewożąc zespół i sprzęt tak daleko, jak tylko będzie to możliwe. W warunkach, które wymagają więcej niż niezawodności. Wymagają pełnego zaufania.

Bo kiedy celem jest szczyt świata, nie ma miejsca na kompromisy.